sobota, 4 maja 2013

006. Po prostu nieśmiałość..

  Dzisiejsza notka, jak temat na to wskazuje będzie o nieśmiałości. Coś okropnego. Wiem coś o tym. Sama jestem straszne nieśmiała i wstydliwa. Przez to 'coś' mam ograniczone kontakty z rówieśnikami -.-. Wkurza mnie to! Próbuję z tym walczyć. Tylko jak? Nie umiem tego pokonać. Też tak macie? Wiele osób z tym żyje. Boję się odezwać. No bo jak coś źle powiem, jak się mylę, jak mnie wyśmieją. Wolę przemilczeć niektóre sprawy. Mam tą swoją własną 'filozofię' życia, ale duszę wszystko w sobie. Po co się odzywać? No właśnie powinnam zacząć więcej się komunikować ze światem. 
  Trudno nawiązać nowe znajomości. Różnica jest natomiast w internecie, na czacie. Tu jakoś umiem pisać i rozmawiać z obcymi mi ludźmi. Niczego się nie boję. Głupia nieśmiałość. A przez to my nieśmiali jesteśmy bardziej narażeni na te 'internetowe znajomości'. Niestety. To może okazać się niebezpieczne. Tyle się słyszy o tych pedofilach. Każdy myśli ' ee tam,, co się będę przejmował. To mnie nie dotyczy.' A wcale tak nie jest. Każdy nawiązał kontakt z kimś poznanym w internecie. Nie wieżę, że nigdy z nikim obcym nie rozmawialiście. Tak ogólnie to nawet jestem za tym, tylko trzeba się mieć na baczności. Nie podawać danych osobowych i nie planować spotkań. I powinno być dobrze. 
  Do tej notki zainspirowała mnie moja nauczycielka, która tak o tym tak tłumaczyła. Ona jeszcze wspomniała o uzależnieniu. Podawała kilka pytań i jeśli na połowę odpowiadamy tak, to może to oznaczać uzależnienie. Szczerze to się trochę przestraszyłam. Nie pamiętam tak dokładnie tych pytań, tylko jedno. 'Czy jest Ci smutno, gdy nie możesz usiąść do komputera?' No a komu nie jest? Nie znam takiej osoby, co nie przeżywa braku komputera. ;3. 
  A tak podsumowując to osoby nieśmiałe mają w życiu dużo gorzej. O wiele ciężej. Chociażby zważywszy na fakt, że częściej zawierają te internetowe znajomości/przyjaźnie/miłości. Może nie każdy nieznajomy jest zły, ale też i nie koniecznie dobry. Istnieje możliwość, że szczęśliwie się zakochasz, ale nie daję temu przyszłości i wiarygodności, gdyż jestem nieufna. Cytat nie pod tematykę posta, ale mi się spodobał:  

 Życie wiesz dostałam od swoich rodziców,
Nie chcę dnia gdy będą zmuszeni płakać po cichu.
Strach ogarnął wszystko, ma nad nami kontrolę
To śmierć, złączone dłonie - tego się boję.
Nie mogę uwierzyć, że ludzie tak szybko odchodzą
I ludzie stoją obok ale kur*a nic nie mogą.
Bezbolesna śmierć dla mnie, a dla innych ból już będzie.
Garstka bliskich płacząca przy mym grobie z księdzem.
Być nieśmiertelną? To przecież jest niemożliwe
Chciałabym nią być choć przez chwilę, poczuć tą siłę.
Uczucia do bliskich wzrastają wraz ze strachem.
Sama myśl mnie dobija, że kiedyś ich wszystkich stracę.
Odejdę w niepamięć tak samo jak inni.
To śmierć, która chodzi i zabiera tych niewinnych.
Nie chcę o tym myśleć ale lęk mi nie pozwala.
Ja bałam się zawsze i będę bać się nadal..
.


 
Dallas & Tałi - Boję się

 Nie wiem do końca, czy coś uświadomiłam, czy nie. Zaczynam o nieśmiałości kończę na uzależnieniu. Nie umiem się trzymać tematu. Męcząca ta notka. Tak nie wiem, czy nie mam weny, czy temat trudny, ale ciężko mi rozwinąć tą myśl. Polubiłam tego bloga. Przy poprzednim poście tyle komentarzy jest, i to miłych. Aż chce się pisać. Ludzie tu są bardzo przyjaźni.  Następna notka będzie o odchudzaniu i związanych z tym problemami. A tymczasem zapraszam na Blog Blogów. Blog o podobnej działalności do mojego fanpage'a. :)

40 komentarzy:

  1. Fajny blog.A ten temat jest także o mnie...z ciekawością go czytałam...super :).Nie umiem pisać komentarzy więc głupio trochę piszę. Po prostu to jest zajebiste moim zdaniem ;).Lubię to!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Nieśmiałość jest przekleństwem..

      Usuń
    2. Nieśmiałość to idiotyzm, lepiej być śmiałą osobą znającą swoje możliwości, wiedzącą że granicę są po to by je przekraczać i ustalać nowe - powiedział Radosuaf wyłaniając się z czarnego lasu - Na serio! :) - poszedł przytulił i uderzył w ramię z łobuzerskim uśmiechem jak w Zmierzchu.

      -----------
      radosuaf.blogspot.com

      Usuń
    3. Widzisz to nie moja wina, że jestem nieśmiała. Ale też sądzę, ze śmiałe osoby są fajniejsze.

      Usuń
  2. Z niecierpliwością czekam na nową notkę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog, masz fajne animacje , ciekawa notka :)
    http://moj-wirtualny-dziennik.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na post :) Super piosenka w tle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) A u mnie na kompie nic nie słychać -.-

      Usuń
  5. Naprawdę ciekawie piszesz, wciągające!

    OdpowiedzUsuń
  6. też jestem nieśmiała, ale mam nadzieję, że mi to przejdzie :D
    take-moments.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. w końcu jakiś ciekawy blog..
    też jestem nieśmiała.. ale to od zawsze..
    obserwuję. :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja byłam kiedyś mega nieśmiała, wstydziłam się swojego wyglądu i w ogóle, nawet wstydziłam się do sklepu iść! :O na szczęście się to zmieniło, nie czuję się jeszcze do końca pewnie, ale na pewno jestem trochę bardziej odważna.
    ciekawy blog! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna piosenka. Kocham linkin park. Niektóre ich teksty potrafią być niezwykle poruszające.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nominowałam Cię do Versatile Blogger Award :D Więcej info u mnie more-than-i-can-be.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. naprawdę ciekawie piszesz ;) wciągające ;) pooozdrawiam! =)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa notka :). A wiesz, znam parę osób w internecie, z jednego forum, które utrzymują ze sobą kontakt. Konkretnie moja koleżanka z klasy i dwójka ludzi z internetu. Ci dwaj zakochali się w sobie. No, a że miłość nie zna granic - na wakacjach przejechali sporo kilometrów i się spotkali. Myślę, że będą ze sobą już do końca ♥. Pozdrawiam!

    PS. Dziękuję za miłe słowa na blogu, ale napisałam, że nie publikuję komentarzy z linkiem do bloga. Od tego jest zakładka "spam" :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to możliwe, ale w nielicznych przypadkach. :)

      Usuń
  13. Do mnie masz zastrzeżenia a sama sobie zobacz na twojego bloga.!
    Nie życzę sobie , żebyś dodawała komentarze na moim blogu . !
    Mi mój blog się podoba , ale nie znaczy , że nie musi się wszystkim podobać , a zwłaszcza Tobie !

    Żegnam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjmuję każdą krytykę. Chciałam tylko pomóc. :D

      Usuń
  14. Widzę, że jesteś moim totalnym przeciwieństwem! Ja osobiście należę do osób "otwartych"! Szybko poznaję ludzi, a może nawet zbyt szybko? Często wychodzę na koncerty, a gdy rano wchodzę na facebook'a mam dwadzieścia zaproszeń do znajomych - taka już jestem! Totalnie nie potrafię wczuć się w twoją sytuację.. nie rozumiem "nieśmiałości".. ale ważne, że o tym mówisz i jesteś tego świadoma!

    lekkiebzdury.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci zazdroszczę! Też bym chciała taka być. Przez nieśmiałość i brak odwagi tracę moją miłość.. zakochałam się w jednym chłopaku.. ale boję się powiedzieć -.-

      Usuń
  15. ja sama jestem nieśmiała i tego nienawidzę, przez to nie wykonuję dobrze prezentacji które mam zrobić przed całą klasą bo się wstydzę. Ale też zależy w jakich sytuacjach człowiek jest nieśmiały.


    zapraszam na mojego bloga-> http://carmelovaa.blogspot.no/ :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej. ^^
    Nominowałam Cię do Liebster Award, więcej info na moim blogu -> http://carmelovaa.blogspot.no/

    OdpowiedzUsuń
  17. hahahh, ja też w internecie jestem normalna, a jak co do czego, to ciężko mi słowo na głos powiedzieć.
    Świetny wiersz, taki prawdziwy... podobał mi się, choć jak dla mnie to to bardziej słowa piosenki. Na twoim miejscu pilnowałabym bardziej liczby sylab w poszczególnych wersach, żeby się je łatwiej i czyściej czytało :)
    http://strange-of-unreal.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie jest mój teks, tylko fragment piosenki właśnie :)

      Usuń
  18. świetny blog ; >
    http://bloondii-xd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Komaj!

Uznaję coś takiego jak:
Kom za Kom / Obs za Obs.

Nie odwdzięczam się za komentarze typu 'Super blog!'. Oczekuję Twojej własnej interpretacji tekstu. :)

Pozdro.